Shavshvebi i okoliczne wsie (Natsreti, Khurvaleti itd.) to obszar rolniczy. Wg niniejszego Gabgeoba (tut. jednostka samorządu terytorialnego Urzędu Rejonowego w Gori) bezrobocie w 10 wsiach należących do rejonu Shavsvhebi wynosi 95%. Kiedyś tak nie było. Niemal wszyscy mieszkańcy bardzo dobrze żyli z hodowli zwierząt, uprawy zbóż oraz obficie rodzących sadów owocowych. Tak było dopóki działał system irygacyjny i woda pompowana do zbiornika – jeziora Nadarbazewi, wykorzystywana była w rolnictwie. Sytuacja pogorszyła się jeszcze bardziej, gdy podczas wojny w 2008 roku, Rosjanie, wypalili trawy, drzewa, a wraz z nimi plony, które miały pozwolić na przeżycie kolejnego roku, utrzymanie rodzin i całych gospodarstw oraz zasiewy w kolejnym sezonie. Taka sytuacja zmusiła gospodarzy do sprzedaży i uboju całych stad bydła. Niektórym udało się odzyskać część pieniędzy i stać ich było na zasiewy w kolejnym roku inni zdołali posiać ale już nie zebrali, gdyż brakło funduszy. Większość jednak nie była w stanie nawet zaorać. Wiele osób pracujących w gospodarstwach straciło pracę. Po działaniach wojennych dla uchodźców z Pd. Oseti wybudowano 2 osiedla (Shavshvebi i Khurvaleti). W sumie w okolicy zamieszkało 316 rodzin, bez pracy, bez pieniędzy, bez perspektyw. Pochodzą oni z obszarów, gdzie żyli głównie z uprawy warzyw, owoców, pszczelarstwa. W 2009 r. uchodźcom przekazano 140 ha ziemi państwowej, aż do tej pory uprawianej przez miejscowych rolników. Każdej rodzinie przekazano na własność około 0,5 ha ziemi, na której w momencie przekazania były plony gotowe do żniw. Wywołało to spore konflikty społeczne, między uchodźcami, a rolnikami, którzy w ziemię zainwestowali. Nie posiadający doświadczenia w uprawie zbóż, nie mając struktury gotowej do zarządzania scalonymi gruntami, nie mając umiejętności i wiedzy do jej założenia i inicjatywy do tego by mądrze gospodarować otrzymanym majątkiem, sprzedali plony nie myśląc o przyszłości. W kolejnym roku oddali ziemię w dzierżawę rolnikom ze wsi Shavshvebi i Natsreti licząc na duże zyski, ale plony były niewystarczające aby sprostać ich oczekiwaniom. W chwili przygotowywanie tego projektu (2010 r.) snuli już tylko plany o sprzedaży ziemi (po kawałku), byle dostać pieniądze i zaspokoić bieżące potrzeby. Tę historię znamy z autopsji, pracowaliśmy wówczas w Shavshvebi i Khurvaleti realizując projekt „Dach nad głową to nie wszystko” finansowany ze środków Polskiej Pomocy. Po rozmowach z przedstawicielami samorządu, rolnikami, uchodźcami i miejscowym Stowarzyszeniem Rolników i po przeanalizowaniu sytuacji można stwierdzić, że społeczność uchodźców potrzebuje doradztwa, wskazania drogi, dostarczenia wiedzy i praktycznych umiejętności. Szkoleń i przykładów, które ich zmotywują i pozwolą wyjść z letargu i zaczną zarabiać, przy wykorzystaniu zasobów, które otrzymali. Potrzebny też jest dialog między miejscowymia, a uchodźcami, bo to miejscowi bardzo dobrze znają możliwości tej ziemi, wiedzą z kim współpracować, posiadają odpowiednią infrastrukturę niezbędną przy gospodarowaniu, mają praktykę w pracy na roli. Miejscowi jednak również potrzebują uzupełnienia wiedzy związanej z uprawą, zgłaszają tę potrzebę, bo gdy porównują wydajność plonów z hektara i porównują z osiągnięciami w UE i w Polsce widzą, że gdzieś są niedociągnięcia w ich pracy, ale nie do końca wiedzą gdzie. Ten projekt odpowiada na opisane tutaj potrzeby dostarcza i wiedzy, i umiejętności, wskazuje drogę poprzez przykłady, motywuje do działania poprzez szkolenia, praktyki, studia przypadków, doradztwo specjalistów.
Przygotowanie mieszkańców rejonu Shavshvebi do stworzenia miejsc pracy w rolnictwie będących źródłem ich utrzymania i polepszenia warunków życia. Zmotywowanie uchodźców do wspólnej pracy w rolnictwie. Założenie wspólnej organizacji (np. spółdzielni) przez uchodźców - właścicieli gruntów.
No i się zaczęło. Prawdziwa orka na ugorze w przenośni i w praktyce (patrz kolejne punkty). Przyjechaliśmy, żeby zrobić rekrutację na Kurs rolnictwa, zachęcić do scalenia gruntów i zorganizowania się właścicieli. Po konsultacjach z prawnikiem zaproponowaliśmy stworzenie spółdzielni do której każdy z udziałowców wniesie swój kawałek gruntu przekazany przez Państwo, nieco ponad 0,5 ha. Łącznie spółdzielnia dysponować będzie 124 ha. 100 położone nad jeziorem Nadarbazewi zaorzemy wspólnie jesienią.
Przeprowadziliśmy wiele spotkań, z urzędnikami różnych szczebli, z przedstawicielami Ministerstwa Uchodźców, organizacjami pozarządowymi, wszyscy zaoferowali pomoc. (...) W spotkaniach uczestniczyła koordynatorka projektu Gabriela Gibas, pomocnik koordynatora ze strony Gruzińskiej Teimuraz Psuturi oraz expert Simon Gill.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP
314 400,00 PLN
01.04.2011 - 30.11.2011
W dniach 22 czerwca 2011 r. - 5 lipca 2011 r. gościliśmy z Gruzji - 13 uczestników kursu - rolników, hodowców, ogrodników osoby miejscowe oraz uchodźcy z południowej Osetii. W grupie był również koordynator ze strony gruzińskiej, dwie tłumaczki, również Gruzinki, w sumie 16 osób.
Cały kurs organizowany był przez naszego partnera Zakład Hodowli Zwierząd Zarodowych w Chodeczku sp. z o.o., jednego z pięciu polskich strategicznych Państwowych Gospodarstw Rolnych. Program kursu był bardzo urozmaicony i bardzo intensywny. Zawierał zarówno szkolenia, odwiedziny w gospodarstwach, zakładach, sadach, jak i część praktyczną. Grupa odwiedziła i sady, małe gosopdarstwa, spółdzielnie, prywatne zakłady produkcyjne itp, poznając przekrojowo rolnictwo oraz działalność powiązaną w Polsce od mikro gospodarstw po PGR. Na koniec kursu został przeprowadzony egzamin. Certyfikaty rozdane zostały w siedzibie Fundacji Programów Pomoce dla Rolnictwa FAPA w Warszawie w ostatnim dniu wizyty.
Sierpień 2011. Jest ciężko. Uprawiane wcześniej pole zupełnie zarosło wysoką trawą. Do tego za nami wyjątkowo upalne lato 48 stopni i niewiele deszczu. Ziemia jest twarda jak kamień, a już niedługo trzeba orać.
Nie zakładaliśmy takiej sytuacji, a zatem mając organiczone możliwości finansowe musimy sobie radzić tradycyjnymi metodami i bardzo zasobną siłą roboczą. Osiedle Shavshvebi to 177 domów i w każdym przynajmniej jeden mężczyzna.
Projekt jest współfinansowany w ramach programu polskiej współpracy rozwojowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP w 2011r.
პროექტი თანადაფინანსებულია პოლონეთის რესუბლიკის საგარეო საქმეთა სამინისტროს 2011 წლის პროგრამა თანამშრომლობა განვითარებისთვის ფარგლებში